Chunnin (Nauczyciel)
Twoim zadaniem jest pomoc panu Twixowi w domu. Mieszka on poza miastem . Ruszaj
Offline
Ok więc wyruszam. Wychodze wąskim przesmykiem poza wioske i kieruje się do domu Twixa.
Offline
majac na cel znalezienia ludzi do shayo, spotykam znana mi juz osobe kankuro, lecz tym razem nie mam juz opaski dzwieku tylko przekreslona liscia. staje przed nim i czekam na jego reakcje
Offline
Chunnin (Nauczyciel)
Dobra, kankuro odpowiadaj, czy chcesz isc do Shayo
Offline
Troche zdziwiony staje na przeciw znajomego osobnika. Moja ręka wędruje na uchwyty bandaża. Patrze na niego i mówie:
- Ja cie znam! Ty jesteś geninem wioski ukrytej w dzwięku który brał udział w egzaminua na chunnina! Czemu teraz masz opaske liści?! I co robisz na terenie wioski piasku? Odpowiadaj!
Offline
"szukam Ciebie, dzwiek to tylko przykrywka, a maske mam by mnie nikt nie rozpoznal"(zdejmuje chwilowo maske by pokazac twrz po czym znowu zakladam) i dalej mowie "jestem zainteresowany Toba, Twoimi zdolnosciami, i bym chcial bys dolaczyl do nas "
Offline
Chunnin (Nauczyciel)
A kankuro odpowieada że...................
Offline
Jak to dolączyć?! Do czego!? I kim ty właściwie jesteś!?
Offline
"Jestem Pietrak i mowiac krotko chce bys dolaczyl do shayotski, bedziesz mial wieksze mozliwosci pracowania nad soba"
Offline
Czym jest to Shayotsuki o którym mówisz? Czemu wybrałeś właśnie mnie? Na egzaminie było mnóstwo innych geninów.
(Mówie już troche spokojniej i z ogromnym zaciekawieniem.)
Offline
Jest to orgzanizacja missingow, dazymy do wladzy absolutniej, a wybralem ciebie poniewaz twoj styl walki mi sie podoba mi moim zdaniem jestes bardzo uzdolniony, a jesli do nas bys dolaczyl moze bys stal sie jak legendarny sasori o ile o nim slyszales
Offline
Obok Pietraka pojawia się 3 shinobi czarnych płaszach i maskach na twarzy, z przekreślonymi opaskami
Shayotsuki to my, organizacja missingów niszczących wszystko na swojej drodze, pokazem naszej siły była historia kirigakure...
Pietrak-kun masz sie pospieszyć, nie możemy nigdzie za długo przebywać
Sumitsuke Shintsuu
Offline
W myślach: < Olbrzymia moc i władza. Czuje, że w głębi serca pożądam właśnie tego. Ale zdradzić swoją rodzinną wioske... to decyzja na całe życie. Jednk jeżeli zostane dalej bede nikim. Zwykłym sługusem w rękach Kazekage. Nigdy nie osiagne siły godnej mych ambicji. To może być szansa która się nigdy nie powtórzy...>
Teraz mówie:
- To dla mnie trudna decyzja. Ehh moge dostać czas na namysł?
Offline
"dobra chlopaki, pospiesze sie"
po czym patrze na kankuro i mowie
tak jak slyszales. nie ma czasu. to jest szansa ktorej juz nigdy nie dostaniesz, wiec albo idziesz z nami albo smierc" po czym zaczynam powoli chwytac za miecz
Ostatnio edytowany przez Pietrak (2007-12-31 12:42:47)
Offline
<śmiech>
Zostałeś wtajemniczony w sekret istnienia naszej oraganizacji i poznałeś jednego z jej członków, nie możemy cię puścić...
Sumitsuke Shintsuu
Offline
- Ehh dobrze zgadzam się... Potrzeba mi jednak kilku rzeczy z wioski. Spotkajmy się za godzine w jakimś miejscu bede gotowy do drogi...
Offline
w tym miejscu, tak wiec dozobaczenia. po czym robie sushin no jutsu i znikam
Offline
shinobi wydali się zmieszać z krajobrazem nie można ich dostrzec
Sumitsuke Shintsuu
Offline
Wracam na umówione miejsce spotkania. Troche zaniepokojony wypatruje shinobi tajemniczej organizacji.
Offline
tak jak z umowa przychodze tez na dane miejsce lecz przed spotkaniem z kankuro uzywam sharingana i wypatruje czy kktos jest jeszcze z nim
Offline